Dajmy mówić Macierewiczowi, a prawda sama olśni wiernych.
Ten super tajny dokument został przesłany na youtube w maju 2010 roku. W filmie słychać informację, że samolot w miejscu gdzie powinien lecieć na wysokości 60m ścinał drzewa na wysokości 8m. Obawiam się że wstępnie myślano że doszło do kapotażu (fikołka przez nos/przednią krawędź skrzydła). Najprawdopodobniej nie zauważoną w tamtym czasie, że prawe skrzydło jest po lewej a lewe po prawej.
Prawda to fakty nadal niemożliwe do podważenia:
- Widzialność (oficjalna) 400m, oszacowana i podana przez kolegów 200m
- Minimalna wymagana widzialność dla tego podejścia: 1200m
Po co załodze nadawane są minima pogodowe ?
Czy w przypadku udanego lądowania załoga powinna być odznaczona czy ukarana?
Komentarze